Lęk jest podstawowym zjawiskiem z obszaru emocji występującym w pracy z grupą. Na swój sposób boją się zarówno uczestnicy jak i trener. Lęk zawsze związany jest ze strukturą ja. Ta zaś ukształtowała się jako zespół strategii chroniących nas przed cierpieniem. W tym znaczeniu ja służy jako zbroja oddzielająca nas od rzeczywistości grożącej nam zranieniem. Paradoksalnie jednak im mocniejsza zbroja, tym mocniejsze zagrożenie i podatność na nie. W tym zjawisku uwidacznia się podstawowa zasada równoważenia się przeciwieństw.
Wygląda to tak, jakby tym mocniejsza zbroja prosiła się bardziej o cios odsłaniający miękkie wnętrze. To wnętrze jest bowiem osobistą prawdą, która pragnie swobodnie manifestować się na zewnątrz. To jednak nieuchronnie grozi potencjalnym cierpieniem.
W tym dylemacie, jak w innych sprawach ludzkich (i nie tylko) najbardziej zdrowa jest droga środka. A to oznacza posiadanie wystarczająco silnej struktury ja względnie chroniącej nas przed niebezpieczeństwami. Ani za mocnej ani za słabej.
Dlatego tak ważne jest, by trener nieustannie rozwijał swoje kompetencje, nie tylko merytoryczne, ale pracował również na własnym rozwojem osobistym.
Autorski cykl Holistyczne Szkice Trenerskie powstał w ramach Holistycznej Szkoły Trenerów.
Zobacz poprzedni Szkic.
Zobacz kolejny Szkic.