Istotą procesu grupowego jest ciągły ruch i zmiana. Ludzie boją się zmiany i dlatego robią wiele, by ją zablokować. Zamiast doświadczać cierpienia i reagować na zagrożenie strachem, co jest organiczną strategią radzenia sobie z trudnościami, wolimy się zabezpieczać na przyszłość, zamieniając w ten sposób strach na lęk. Lęk nie jest organiczny, stanowi bowiem reakcję na potencjalne zagrożenie naszego systemu obrony.
Zamiast przestraszyć się raz a dobrze, wolimy budować obrony i lękać się nieustannie o ich sprawność. Tak oto tworzy się podstawowy schemat oddzielenia od rzeczywistości. Zamiast płynąć z nurtem tego, co jest, obudowujemy się i zabezpieczamy tracąc tym samym kontakt z żywym przepływem.
W procesie grupowym manifestuje się to przede wszystkim jako opór przed wejściem w bieżące doświadczenie. Zamiast tego mamy do czynienia z próbą utrzymania bezpiecznego z pozoru status quo. Ale zgodnie z dynamiką procesu im silniejszy opór, tym więcej energii gromadzi się wokół systemu zabezpieczeń. Prawda bowiem chce się uwolnić, a każdy z nas głęboko tęskni za przekroczeniem podstawowego oddzielenia.
Można powiedzieć, że proces grupowy to droga od oporu do uwolnienia.
Autorski cykl Holistyczne Szkice Trenerskie powstał w ramach Holistycznej Szkoły Trenerów.
Zobacz poprzedni Szkic.