Nie jest na pewno zaskoczeniem, że relacje jakie tworzymy, pielęgnujemy i które towarzyszą nam na co dzień są dla nas ważne szczególnie w trudnych momentach. To dzięki nim czujemy się bezpieczni, możemy się rozprężyć i odreagować trudności. Doskonale widać to po dzieciach, ale także dorośli potrzebują kojącej bliskości.
Naukowcy są bardziej konkretni i przekonują, że wiele połączeń w naszych mózgach służy do budowania sieci kontaktów z innymi. Szereg badań potwierdza, że dzięki nim po traumatycznych doświadczeniach powracamy do równowagi. To wyjaśnia także dlaczego tak trudne do wytrzymania są konflikty z bliskimi osobami. Uderza to bowiem w naszą podstawową potrzebę bycia w relacji.
Równie ważne co bliskość innych ludzi jest dla każdego z nas ukojenie ciała poprzez bezpośredni dotyk. Jest to o tyle trudne, że jeśli nasze traumatyczne doświadczenia wiążą sie właśnie z naruszeniem granic cielesnych, to dotyk - mimo że go pragniemy - może budzić w nas lęk.
W większości praktyk terapeutycznych dotyk jest zakazany, łatwo tutaj bowiem, o przekroczenie pewnych granic, dlatego też dobrze jeśli będąc w tradycyjnej psychoterapii korzystamy także z innej metody pracy z ciałem: terapii czaszkowo- krzyżowej, masażu leczniczego czy metoda Feldenkraisa.
Terapeutka pracy z ciałem, Licia Sky, tak to przedstawia: Tak, jak pragniesz się napić, tak pragniesz dotyku. Gdy jest pewny, głęboki, spokojny, łagodny, odpowiedzialny - daje komfort. Uważny dotyk umiejscawia ludzi w czasie i przestrzeni, pozwala im odkryć napięcia, które odczuwali tak długo, że przestali zdawać sobie z tego sprawę.
Dlaczego tak ważne jest z kolei działanie, a dokładniej - dokończenie tego, co zostało zatrzymane w trudnej sytuacji?
Trzeba po prostu zatrzymaną reakcję na zagrożenie doprowadzić do końca. Służy temu m.in. doświadczenie somatyczne (Somatic Experiencing SE - metoda terapeutyczny opracowana przez Petera Levina).
Co łączy obie te metody?
W obu nieważne są słowa, ważne jest natomiast poczucie siebie, określenie tzw. "somatycznego kształtu" i miejsca doświadczonej traumy. Wejście w opisane techniki pracy z ciałem otwiera przed nami niezwykle możliwości rozwijania świadomości ciała i doświadczania życia pełniej niż do tej pory.
Jak pisze Bessel van der Kolk: Świadomość własnego ciała daje nam kontakt ze światem wewnętrznym, z mapą organizmu.
Brzmi zachęcająco? :-)