Chcę Ci zaproponować jedno z ulubionych ćwiczeń rozwojowych uczestników moich warsztatów. Jest to technika rysunku osobistego wywiedziona z inspirujących podpowiedzi w arteterapii, wspierającego oddziaływania sztuką. Rysunek osobisty to forma autoterapii, samowsparcia, które możemy podarować sobie bez ograniczeń. Ja proponuję Ci nawet spontaniczne szkice w organizerze. Ćwiczenie to ułatwia pracę ze strachem, czyli oporem, a więc czynnikami na stałe obecnymi w życiu. Narysujesz strach wskazujący na Twój opór, a kluczem do tego zadania staną się Twoje zaangażowanie i akceptacja dla naturalnego w rozwoju stanu wahań. Temu strachowi nadasz ludzką postać.
Praca z rysunkiem – technika autoterapii
Spontaniczny rysunek jako odpowiedź na stan wahania, czyli poczucie strachu i oporu łatwo wykonać samodzielnie, choć najczęściej stosuję go jako pracą warsztatową. Rysunek uobecnia to, co w nas aktualnie pracuje. Taka forma autoterapii jest sposobem na poznanie siebie w kontekście aktualnych wyzwań. Warunkiem jest brak oceny estetycznej. Rysujemy tak, jak czujemy i nie istnieje wymówka, że nie mamy zdolności albo wcześniej tego nie robiliśmy. Narysowane jest nasze. Narysowane to wydobyte z nieświadomości. A to już co najmniej połowa drogi do sukcesu.
Od akceptacji do zaangażowania – szacunek dla oporu
Strach przed kolejnym krokiem, bariera, wahanie, a nawet krok do tyłu to naturalne etapy w realizacji każdego celu. Dopóki z nimi walczymy produkując swe poczucie winy i wstydu, dopóty je wzmacniamy, pozwalamy im zawłaszczać naszą radość realizacji. Tymczasem właśnie umiejętność bycia po swojej stronie, angażowanie się we własne, trudne emocje umożliwia dotarcie do finalizacji zamierzeń. Rysunek osobisty pomaga nam tworzyć cały arsenał narzędzi do pracy z wyobraźnią i jeśli rysowanie uczynimy naszym rytuałem, mamy szansę na prywatne archiwum notatek rozwojowych, do których będzie można wrócić. W procesie rysowania możliwe stają się zauważenie automatyzmów myślenia i działania, zatrzymanie się nad nimi, czyli uświadomienie ich sobie oraz swoista praktyka samouspokojenia, dzięki poczuciu odzyskanej kontroli nad rysunkiem. Taka sekwencja twórczych działań daje nam nastrój bezpieczeństwa, stan bez niepokojów i napięć.