LifeFree.pl

Odkrywanie natury: Czym jest wolność?

Gdy identyfikujemy się z nadrzędną całością, to otwiera się taka przestrzeń wolności, o której nasze małe „ja” śnić nigdy nie mogło. To prawdziwa wolność od przymusu bycia wolnym.
Odkrywanie natury: Czym jest wolność?
Odkrywanie natury: Czym jest wolność?

Można by rzec, że wolność jest kluczową sprawą współczesnego świata. Ludzie zabiegają o wolność, afirmują wolność, walczą o wolność. Jednocześnie – z drugiej strony - dla wielu z nas wolność jest trudnym brzemieniem. Przypomnij sobie, jak czasami się wahasz, bijesz z myślami, nie wiesz, co zrobić. To całe życiowe miotanie się jest właśnie skutkiem posiadania możliwości wyboru. Świat przyrody doświadcza naszej – ludzkiej wolności w sposób bolesny. Realizując własne wizje i zamierzenia, rzadko bierzemy pod uwagę interes przyrody, dlatego konsekwencje naszych działań często powodują negatywne skutki w dłuższej perspektywie czasowej i w szerszej skali. Dzieje się tak, ponieważ nasz osobisty interes zwykle stoi w sprzeczności z dobrem ogółu. Dochodzimy tutaj do zasadniczej kwestii: o wolności możemy mówić o tyle, o ile mamy do czynienia z indywidualnym, wyodrębnionym „ja” . „Ja” doświadcza-jąc swojej „osobności” uświadamia sobie, że ma możliwość wyboru. „Ja” zawsze posiada jakieś preferencje, chęci, czy widzimisię . Wolność jest właśnie możliwością realizowania tego własnego interesu. Innymi słowy wolność istnieje wyłącznie w świecie oddzielonego „ja”. Im więcej oddzielenia, tym więcej wolności, ale też, tym większa potrzeba wolności i presja, by powiększać jej zakres . To zjawisko widać bardzo wyraźnie, gdy przyjrzymy się różnym kulturom zamieszkującym Ziemię. Najwięcej o wolności mówi się w kulturze amerykańskiej, która jednocześnie jest jedną z najbardziej indywidualistycznych kultur, jakie widział świat. Czyż jednak oddzielenie nie jest naszą podstawową iluzją? Jeżeli tak rzeczywiście jest, to również wolność traci swoje znaczenie . I rzeczywiście, w kulturach kolektywistycznych, w których człowiek spostrzega siebie zawsze w kontekście grupy czy środowiska fizycznego, wolność, jako pojęcie i wartość właściwie nie istnieje. Nie istnieje, bo człowiek robi, to, co do niego należy i do głowy mu nie przychodzi, że może być inaczej.

Zobaczmy, że podobnie działa przyroda. Wilki nie zasiadają przed polowaniem i nie debatują, czy dzisiaj wolą zjeść dzika czy jelenia. Po prostu polują i łapią tą zdobycz, którą łapią. Rosnący dąb nie zastanawia się czy może wypuścić dodatkową gałązkę z południowej strony. Po prostu rośnie, czyli robi, to, co robi. Również płynący w górach strumyk nie musi podejmować suwerennej, wolnej decyzji czy ominąć przeszkodę z lewej czy z prawej. Po prostu płynie i bez żadnych wątpliwości wybiera jedyną możliwą drogę. We wszystkich tych przykładach pojawia się ważny wspólny mianownik. Otóż poszczególne elementy przyrody działają w określony sposób zawsze wynikający z uwarunkowań środowiskowych: (w pewnym uproszczeniu) wilki zapolują na najsłabszego jelenia, dąb wypuści tam gałązkę, gdzie jest najwięcej światła, a potok dostosuje swoje koryto do ukształtowania terenu. W ten sposób wybory różnych organizmów (ale też nieożywionych elementów przyrody) nigdy nie są suwerenne i nigdy też nie stoją w sprzeczności z dobrem całości. Jest tak, ponieważ wszystko przenikając się wzajemnie wpisuje się w mądrość nadrzędnej całości, w której poszczególne części nie są traktowane jako niezależne i oddzielone. W tym świecie nie ma żadnej wolności – w naszym, ludzkim rozumieniu tego słowa. Ale jednocześnie jest niezwykły porządek i harmonia.A my jesteśmy wolni i ciągle musimy zastanawiać się nad tym jak żyć, co będzie dla nas dobre, co powinniśmy jeść, jak wyglądać, co robić. Co robić droga redakcjo?A może by tak uwolnić się od tego kieratu wolności. Może w końcu przestać być niewolnikiem własnego widzimisię, własnej wolności. . . Bo tak naprawdę jesteśmy podobni do tego górskiego potoku, który płynie tak jak płynie, wybierając jedyną drogę bez żadnych wątpliwości. Jesteśmy jak ten dąb - wypuszczający gałązkę dokładnie w tym kierunku i o tym czasie, w którym to robi - bez żadnych wątpliwości. I robiąc to, co robimy, nie musimy też zastanawiać się, czy będzie to zgodne z interesem przyrody, bo zawsze jest zgodne, tak jak w przypadku potoku, wilka czy drzewa. Ale żeby tak rzeczywiście było, trzeba, żebyśmy rozstali się ze swoim oddzielonym, wolnym „ja” i zidentyfikowali się z nadrzędną całością. Tam dopiero otwiera się taka przestrzeń wolności, o której nasze małe „ja” śnić nawet nigdy nie mogło. To prawdziwa wolność od przymusu bycia wolnym . . .

 

Tekst pochodzi z książki „Odkrywanie natury” - dostępnej jako pdf tutaj

Ta publikacja może Ci pomóc w osobistej praktyce głębokiej ekologii, jako że pokazuje jedno z podstawowych narzędzi głębokoekologicznego wglądu – GŁĘBOKIE PYTANIA...

 

Tagi

Ludzie

Ryszard Kulik

Ryszard Kulik

Trener
doktor psychologii, trener rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne (rekomendacja II st.) Od 26 lat zaangażowany w prowadzenie grup w ramach edukacji psychologicznej i ekologicznej.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Holistyczne Szkice Trenerskie: O trzymaniu grupy

Holistyczne Szkice Trenerskie: O trzymaniu grupy

Rozwój
czwartek, 14 września 2023, 08:03
Co to znaczy trzymać grupę? Trzymać pole, trzymać krąg. Po czym poznać, że ktoś trzyma, że grupa jest trzymana… Z czym kojarzysz trzymanie? Jakie są sposoby trzymania? Kiedy pytam sam siebie, wydaje mi się, że to trzymanie to prowadzenie...
Holistyczne Szkice Trenerskie: Czarny łabędź

Holistyczne Szkice Trenerskie: Czarny łabędź

Rozwój
czwartek, 27 lipca 2023, 11:37
Łabędzie są białe. Kropka. Z daleka rozpoznajesz łabędzia. W locie, czy na wodzie. Łabędź to łabędź. A czarny jest tak rzadki, że trudno uwierzyć w jego istnienie…

Zobacz również