LifeFree.pl

Holistyczne Szkice Trenerskie: O trudnościach.

Opór. O tym co może być trudne na warsztatach.
Bartosz Płazak
Bartosz Płazak

Czy to co trudne zawsze musi być trudne?  Co na to wpływa, że tak jest? Przecież skoro jesteśmy dorośli i przychodzimy na warsztat to wydawałoby się, że grupa i prowadzący po to samo ( tyle, że są wobec siebie po drugiej stronie).  A jednak  to nie takie proste by zajmować się po prostu trudnościami. Warsztaty z tematów takich jak opór w grupie, trudny klient, trudne rozmowy, konflikt itd. rządzą się swoimi prawami.
Kiedy wchodzimy gdzieś (warsztat, zebranie, spotkanie), które ma być o trudnościach to one (trudności) już tam są przed nami. Ludzie nawet jeśli racjonalnie rozumieją, że to będzie czas i przestrzeń uczenia się i z pozoru stoją i patrzą z boku na temat/przedmiot (trudności) jednocześnie są w pewnego rodzaju  oczekiwaniu na tę trudność. Że ona przyjdzie do nich. Że będą musieli się z tym zmierzyć. Że im będzie trudno. Że coś w tym spotkaniu z trudnościami będzie takiego co sprawi im osobiście przeżycie, którego sobie nie życzą ( tak na co dzień).  Klasyczne lęki: przed oceną, przed ujawnieniem słabości, przed odrzuceniem, czy te w obliczu bycia od kogoś innego gorszym czy lepszym, i te przed zderzeniem się z prawdą o sobie i może jeszcze mnóstwo innych, czają się w uczestnikach takich warsztatów i spotkań. Niestety mało kto o nich mówi. Obok lęków stoją ciekawość tematu, prowadzenia, zdania i doświadczenia innych, nadzieja na wzrost kompetencji, na to że w przyszłości będzie lepiej, że dzięki temu wysiłkowi coś dobrego się wydarzy. Są też ambicje, że jak to ja się nie nauczę, jest sumienność, że trzeba być na warsztacie i znać temat, jest wiara, że trud przyniesie nagrodę. Innymi słowy tygiel różności. Albo proces. W tym procesie zmieszane jest dużo różności: myślenia i emocjonowania się, działania (wycofywania się). I przecież jest jeszcze zadanie: mierzenie się z trudnościami. Uczenie się na doświadczeniu. Uff. Sporo tego.  A jednak nikt nie mówi, że jest ciężko (niezapytany). Może z powodu obawy przed trudnością?
Tak więc trudność przynosi trudność. Ruska baba w babie. Atmosfera na warsztacie z radzenia sobie z oporem (trudnych rozmów, trudnych klientów) mimo wyraźnego zadowolenia z odkrywania podłoża oporu, uczenia się narzędzi pracy z trudnościami  jest właściwie zawsze ciężka. Wszyscy bowiem mierzą się wewnątrz złożonym i wymagającym procesem własnym, na to nakłada się to co w procesie grupy. Nie przeszkadza to w byciu zadowolonym na koniec warsztatów. A nawet pomaga.
Warsztaty z tematyki trudności są specjalnym  wyzwaniem dla prowadzącego. Uczestnik może mieć na głowie swój proces i zadanie mierzenia się z trudnością. Prowadzący ma jeszcze ( oprócz swojego procesu i zadania) do zajęcia się procesem grupy, uczestnikami którzy mają trudności i dobrze gdyby dał radę wyłowić z tego co się dzieje najważniejsze zdarzenia by zrobić z nich użytek jako z doświadczeń. Ma też do wykonania zadania przekazania wiedzy i pomocy w tym by została przyjęta.
To co mi zwykle pomaga w osadzeniu się na tyle by prowadzić taki warsztat to perspektywa współczucia.  Współczucie  dla siebie i dla tej drugiej strony. Widzenie siebie i kogoś w tym co jest i nazywanie tego co widzimy i czujemy. Uznanie, że być może niewiele możemy szybko zmienić, a na pewno nie mamy na to jednostronnie recepty. Otwarcie się na to, że nie będzie tak jak chcemy, przejście na stronę tego co nieznane i oczekiwanie go z otwartością i akceptacją, wiara, że ci którzy są obok też chcą też dać i zyskać coś dobrego. Poszukiwanie rozwiązań przez angażowanie i ujawnianie swojego procesu (emocji, tendencji do działania, myśli) obserwacji siebie i innych, dzielenie się sobą i branie od innych, działanie oparciu o intuicję i życzliwą intencję wsparcia.  Warsztat z trudności nadal jest trudny ale jakość relacji i kontaktu, nie pozostawia już wątpliwości. Jest dobra i pełna wsparcia. A z tego miejsca można ruszyć krótką drogą do uczenia się.  

Autor: Bartosz Płazak

Tagi

Ludzie

Bartosz Płazak

Bartosz Płazak

Trener
Trener kompetencji społecznych. Posiada rekomendacje trenerskie I i II stopnia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, specjalizuje się w szkoleniach kształtujących kompetencje społeczne: trenerskie, liderskie , handlowe i obszaru efektywności osobistej.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Holistyczne Szkice Trenerskie: O trzymaniu grupy

Holistyczne Szkice Trenerskie: O trzymaniu grupy

Rozwój
czwartek, 14 września 2023, 08:03
Co to znaczy trzymać grupę? Trzymać pole, trzymać krąg. Po czym poznać, że ktoś trzyma, że grupa jest trzymana… Z czym kojarzysz trzymanie? Jakie są sposoby trzymania? Kiedy pytam sam siebie, wydaje mi się, że to trzymanie to prowadzenie...
Holistyczne Szkice Trenerskie: Czarny łabędź

Holistyczne Szkice Trenerskie: Czarny łabędź

Rozwój
czwartek, 27 lipca 2023, 11:37
Łabędzie są białe. Kropka. Z daleka rozpoznajesz łabędzia. W locie, czy na wodzie. Łabędź to łabędź. A czarny jest tak rzadki, że trudno uwierzyć w jego istnienie…

Zobacz również